Drodzy fani, miłośnicy strony i oponenci. Wielu z was ma dzieci rodzinę, przyjaciół i na pewno chcecie, aby byli oni zdrowi. Ja również tego pragnę. Poświęciłem medycynie naturalnej całe swoje życie i wiem, że nie ma uniwersalnej recepty na zdrowie. Największym autorytetem dla mnie był i jest Hipokrates, który uważał, że zdrowia trzeba szukać w naturze, a medycyna powinna nas w tych poszukiwaniach wspierać. Ja też tak uważam i dlatego będę przekazywał ludziom jego nauki. 
Wszystkie poprzednie posty, były poświęcone temu, jak uzdrowić nasze ciała, więc tym razem, porozmawiajmy o psychice, a ściślej mówiąc, o naszej mentalności, gdyż z jej powodu możemy mieć poważne problemy zdrowotne.
Często mówią, że człowiek "jest kowalem swojego losu", a to oznacza, że wszystko, co jest dobre i złe w życiu, może być wynikiem naszych myśli, wypowiedzianych przez nas słów i dokonanych czynów. Na początku XX wieku, W. I. Wiernadski doszedł do wniosku, że myśl ludzka jest, jedną z najpotężniejszych energii na ziemi, dlatego uważam, że jako produkt energetyczny nie znika bez śladu i zawsze do nas powróci, przecież w przyrodzie nic nie ginie. Kiedy nasze myśli są pozytywne, to w życiu czeka nas wszystko, co najlepsze. Jesteśmy zdrowi, szczęśliwi i swoją pozytywną energię roztaczamy wokół siebie. Natomiast, gdy „rządzą” nami myśli przepełnione poczuciem zemsty i nienawiści i na dodatek tkwią w naszej głowie permanentnie, zaczynamy widzieć świat w czarnych barwach. W ten sposób stajemy się źródłem negatywnej energii, która niszczy nasze ciało i psychikę. Podobne poglądy o wpływie sposobu myślenia na stan zdrowia można spotkać w medycynie Wschodu. Na przykład w medycynie Tybetańskiej szyja jest uważana za symbol elastyczności, umiejętności rozwiązywania różnych skomplikowanych problemów, a więc ludzie uparci, niepotrafiący pójść na kompromis, krytykujący wszystko i wszystkich dookoła, przeważnie odczuwają dotkliwe i męczące bóle głowy, mięśni szyi i pleców. Dolegliwości te będą ich nękać stale, dopóki nie nauczą się traktować cudzego zdania z większym zrozumieniem i szacunkiem niż swoje własne, które uważają za ostateczne i niepodważalne. A gdy postępowaniem człowieka rządzą myśli przepełnione gniewem i nienawiścią, podatny jest on na wszelkiego rodzaju uciążliwe i trudne do wyleczenia infekcje i z biegiem czasu, staje się to przyczyną poważnych chorób, ponieważ negatywne myśli i emocje „blokują” pracę układu odpornościowego i taki organizm staje się bezbronny wobec świata, który go otacza. Tych kilka przykładów świadczy o tym, że nasze zdrowie i psychika są pomiędzy sobą ściśle powiązane. Tak więc drodzy fani i oponenci szanujmy się nawzajem, to nam wszystkim wyjdzie na zdrowie. 
Kiedyś napisałem, że nasze myśli mogą uczynić nas zdrowymi lub chorymi, dlatego poniższe słowa kieruję do pewnej mamy i jej córki, która oczekuje na przeszczep szpiku kostnego. Chcę im powiedzieć, że nawet w najcięższych sytuacjach należy zawsze zachowywać pogodę ducha. Pamiętam jak w Rosji pracowałem z osobami chorymi na nowotwory. Niektórzy z nich dobrze wiedzieli, że każdy przeżyty dzień może być dla nich ostatnim. Mimo to mówili, że bardzo chcą żyć i cieszyli się każdą minutą, która im pozostała. Aby podtrzymywać ich na duchu, często opowiadałem im starą chińską bajkę o dwóch żabkach. Opowiem tę bajkę również wam. 
Pewnego razu, do garnka z mlekiem wpadły dwie żabki. Jedna z nich, po kilku godzinach pływania powiedziała koleżance: „nie mam już sił…” i utonęła. Wtedy ta druga jeszcze bardziej zaczęła przebierać łapkami. Siły ją już opuszczały, mleko robiło się coraz gęstsze a ona nadal walczyła. W pewnym momencie na dnie garnuszka, powstała bryłka masła, żabka na nią wskoczyła i wydostała się na zewnątrz. W koło niej tętniło życie, świeciło słońce, śpiewały ptaki, rozkwitały kwiaty. Wtedy żabka pomyślała, „Jaki ten świat jest piękny, warto walczyć o życie…!!!”
Szanowni Państwo, bardzo was proszę, abyście przez kilka sekund pomyśleli o małej dziewczynce, która dzielnie walczy o swoje życie i wsparli ją swoją pozytywną energią. Na pewno jej to pomoże, przecież energia nie ginie bez śladu. 
Wasz Michał Tombak.

PS. Od admina: Zapraszamy na wczasy i turnusy z udziałem prof. Michała Tombaka. Więcej informacji pod linkiem:

www.michaltombak.pl/blog/turnusy-i-wczasy/